Boję się, że ja i Patryk się rozstaniemy, że w końcu ze mną zerwie. Boję się nowej szkoły, że mnie nie zaakceptują. Boję się, że stracę Tomka :( Chyba jeszcze o nim tu nie wspominałam, ale jest jedną z najważniejszych dla mnie osób. Co z tego, że poznaliśmy się przez Tumblr'a. Jest dla mnie w cholerę ważny. Co z tego, że dzieli nas ponad 200km, kilometry to nie przeszkoda, prawda? On zawsze jest kiedy go potrzebuję, zawsze mnie wspiera. Zawsze mi pomoże jak potrzebuję - bynajmniej się postara. A wiecie jak dużo to dla mnie znaczy? Jak dużo znaczy dla mnie to, że Patryk i Tomek dalej mnie wspierają? Że tak im na mnie zależy? Nie wyobrażacie sobie, jaką ogromną darzę ich miłością.
Pozatym reszcie czuję się nie potrzebna. Moje życie to jedno, wielkie pasmo nieszczęść. Wiecznie mi się coś nie udaje. Ie raz zostałam zraniona przez innych (nie chodzi tu o zerwanie czy olanie dla innej osoby, chociaż i to się zdarzało). Nawet dobrze schudnąć nie potrafię.
Mają na mnie wyjebane, nie obchodzi ich jak się czuję z tym co mi powiedzieli, czy będę przez to płakać w nocy czy nie. Moja psychika to jedno wielkie gówno w którym nawet Einstein by się nie odnalazł.
Brawo Jeśli chciało ci się to przeczytać.
Dobranoc, miłej nocy wam życzę.
Pozatym reszcie czuję się nie potrzebna. Moje życie to jedno, wielkie pasmo nieszczęść. Wiecznie mi się coś nie udaje. Ie raz zostałam zraniona przez innych (nie chodzi tu o zerwanie czy olanie dla innej osoby, chociaż i to się zdarzało). Nawet dobrze schudnąć nie potrafię.
Mają na mnie wyjebane, nie obchodzi ich jak się czuję z tym co mi powiedzieli, czy będę przez to płakać w nocy czy nie. Moja psychika to jedno wielkie gówno w którym nawet Einstein by się nie odnalazł.
Brawo Jeśli chciało ci się to przeczytać.
Dobranoc, miłej nocy wam życzę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz